Babka to królowa Wielkanocy.
Pyszni się na stole, jak królowa w szerokiej, falbaniastej sukni.
Muślinowa, szyfonowa, pod taftową powłoką z ciemnej czekolady albo zwiewną tiulową powłoczką z cukru pudru.
Nie przepadam za klasycznymi babkami piaskowymi.
To znaczy lubię je, ale jako codzienne ciasto popołudniowe, do herbaty.
Nie na Wielkanoc.
Na Wielkanoc wolę baby drożdżowe (taką oczywiście też zrobiłam ;))
Z tym, że to ja i moje upodobania. Są też w mojej rodzinie tacy, co za drożdżowymi wypiekami nie przepadają, delikatnie rzecz ujmując.
Dla nich prowadzę poszukiwania.
Dziś pierwszy z moich przedświątecznych eksperymentów.
Wypatrzony na blogu Dorotus.
Wiedziałam, że mogę się po tym przepisie spodziewać czegoś dobrego.
Rezultat przeszedł moje najśmielsze oczekiwania.
Wielbicielom orzechów i czekolady bardzo, ale to bardzo polecam.
Babka z orzechami i nutellą
cytuję za blogiem Moje wypieki, prawie bez zmian
Składniki:
120 g miękkiego masła
150 g nutelli
5 jajek
190 g drobnego cukru do wypieków (zredukowałam ilość cukru do 120 g)
3/4 szklanki mąki pszennej
1 szklanka zmielonych orzechów laskowych
1 łyżka kakao
3 łyżeczki proszku do pieczenia, (dałam 2 łyżeczki)
4 łyżki mleka (60 ml)
Masło utrzeć na jasną i puszystą masę (mikserem lub ręcznie). Stopniowo wsypywać cukier, dalej ucierając. Stopniowo dodawać nutellę, dalej ucierając. Białka oddzielić od żółtek. Żółtka wbijać po kolei do masy i nadal ucierać. Dodać przesianą mąkę, kakao, zmielone orzechy, proszek do pieczenia, mleko. Zmiksować.
Białka ubić na sztywną pianę i delikatnie wmieszać do masy.
Masę przelać do natłuszczonej i wysypanej bułką tartą formy z kominkiem o średnicy 24 cm.
Piec w temperaturze 160ºC przez 20 minut, następnie temperaturę podwyższyć do 170ºC i piec kolejne 30 minut, lub dłużej, do tzw. suchego patyczka. Ostudzić, polać polewa czekoladową.
Polewa czekoladowa:
100 g gorzkiej czekolady
50 g masła
Czekoladę roztopić w kąpieli wodnej, dodać masło, wymieszać.
Babka jest przepyszna.
Niezwykle aromatyczna. Wąchałam ją wielokrotnie zanim ostygła i dała się polać polewą.
Smak nutelli i chrupkość orzechów są wyczuwalne świetnie i jednocześnie komponują się w idealną całość z wytrawna polewą z gorzkiej czekolady.
Smacznego :)
Wygląda przepysznie!
OdpowiedzUsuńTa czekolada mnie doprowadza do szaleństwa- oj jestem czekoholikiem...
tak wygląda pysznie i bardzo dostojnie
OdpowiedzUsuńMhmhhmhm tyle napiszę :)
OdpowiedzUsuńAmber, ona nie tylko tak wygląda, ona też tak pachnie i co więcej smakuje. Ja się bronię rękami i nogami przed byciem czekoholikiem, ale nie wiem czy zdołam.
OdpowiedzUsuńMargot, o tak jest bardzo dostojna i elegancka, a raczej była.
Polciu :)))))))))))))