Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlam posty z etykietą drób

Początek grudnia, podsumowanie... jesieni :)

No właśnie. Ostatnio jakoś mnie nie ma. W moim ostatnim poście... jeszcze zielono. Jak ten czas szybko zmienia dekoracje... Przecież całkiem niedawno była piękna jesień. Nasycona kolorami, szeleszcząca liśćmi, bezdeszczowa, słoneczna, ciesząca oko wszystkimi odcieniami beżu, brązu i żółci, z domieszką cegły i purpury. Powoli w tę energetyczną paletę wmieszało się coraz więcej stonowanych szarości, srebra, bieli, sinych mgielnych woali. Ja jeszcze kończę utylizować zapasy dyni z balkonu, w tym roku wyjątkowo obfite i różnorodne. Były i niepowtarzalne, eksperymentalne zupy i ciasta, pomarańczowe jak moja ulubiona Hokkaido. Było dyniowo - krewetkowe curry, były improwizowane makarony. Tymczasem nagle zastał mnie grudzień, sama nie wiem jak to się mogło stać.  Uświadomiłam sobie właśnie, że już tylko, to prawda, to już zaledwie trzy tygodnie do świąt. Faktycznie w kuchni coraz częściej sięgam po orzechy i suszone owoce. W szufladach niepostrzeżenie pojawiły się zapasy cyna...

Mariaż malin z ... wątróbką

A było to tak... Pełnia lata. Dzieci nad morzem, trochę snującej się po kątach tęsknoty. Ale od czego są MMS-y. No i babcia przysyłająca kolejne zdjęcia, zresztą w coraz ciekawszych aranżacjach. Plastelina w roli lakieru do paznokci to jeden z ostatnich hitów w nadmorskim ośrodku wczasowym. A w domu? W domu była cisza, tu i ówdzie porzucony pluszak, nagle dziwnie stacjonarny ;) Spokojnie i statycznie. Na talerzu coś szybkiego, koniecznie z ulubionymi owocami w roli głównej. Każdy ma chyba jakieś ulubione owoce sezonowe. Jedni cały rok czekają na truskawki, drudzy przeżywają uniesienia przy kolejnej torbie purpurowych czereśni. Nie ma dla mnie nic smaczniejszego od malin. Najlepsze to takie prosto z krzaka, nagrzane w słońcu, pełne aromatu, aksamitne. Kiedy przygotowuję jakieś danie z malinami, kupuję zawsze dwa pudełeczka. Bo jedno opróżnia się tak jakoś mimochodem Wątróbka na szpinaku w towarzystwie świeżych malin i malinowego sosu Składniki: 30 dkg wątróbki dr...

Czerwień maków i ... suszone pomidory

Dostałam niedawno tajemniczą paczuszkę. W środku suszone pomidory bardzo dobrej jakości. A suszone pomidory to ja jak w tytule, uwielbiam. Dorzucam je to tu, to tam i za chwilę okazuje się, że już trzeba kupować nowe (nawiasem mówiąc już nie trzeba, dostałam właśnie kolejny pojemniczek, taką jakby dokładkę). Drugim pomidorowym skrytozjadaczem jest moja młodsza córka. Nie wolno zostawić bez kontroli kopczyka pokrojonych w paseczki pomidorów, czekających na wrzucenie na patelnię. Kopczyk bowiem w zastraszającym tempie znika. Przekonałam się o tym po raz kolejny w ferworze przygotowań obiadowych, w ubiegły weekend. Proste potrawy, z kilku składników to jest to. Szczególnie wtedy, kiedy te składniki  idealnie do siebie pasują Czasami zestawienie jest tak trafione, że nie potrzeba już nic innego, żadnych udziwnień, dodatków. Jak Wam brzmi połączenie suszonych pomidorów z czosnkiem, bazylią winem i śmietanką? No właśnie :). Nic zatem dziwnego, że skusiłam się na wypróbowa...

Kurczak pod kołderką :)

Poczułam się świątecznie. Tak znienacka dość. Zagłębiłam się w studiowanie receptur, próbowanie przepisów. Cała kuchnia zaanektowana na przedświąteczne eksperymenty. Baby, kajmak, orzechy, czekolada. O efektach moich poczynań doniosę już niebawem, bez obaw ;) Jednak niedziela to niedziela. Mam potrzebę zrobienia czegoś innego niż codziennie. Proste i efektowne. Niedzielny comfort food. Najważniejsze, że szybkie. Idealne do wpasowania między rozpuszczaniem na parze czekolady, a kolejnym składaniem drożdżowego ciasta. Pomysł zaczerpnięty z książki Nigelli Lawson "Nigella ekspresowo" Z moimi zmianami bo jak zwykle nie mogłam się powstrzymać :) Kurczak zapiekany pod czapeczką z ciasta francuskiego 500 - 600g mięsa z udek kurczaka 2 łyżki mąki 2 plastry wędzonego boczku (gr. ok 4 mm) 4 ząbki czosnku 8 -10 małych pieczarek 3 czubate łyżki mrożonego groszku 100 ml słodkiej śmietanki kremówki łyżka oleju pieprz sól mrożone ciasto francuskie Na patelni rozg...

Kurczak w sosie cytrynowo - bazyliowym

Kiedyś, kiedyś, dawno temu jadłam w pewnej knajpce pewnego kurczaka. Był pyszny. Właściwie najpyszniejszy był sam sos do niego. Moje zmysły wytropiły tam nutę cytrynową, z bazylią było łatwiej, dała się zauważyć gołym okiem. Tyle udało mi się zapamiętać. Wyszłam z mocnym postanowieniem, że odtworzę ten smak. Dzisiaj stanęłam przy kuchni, uruchomiłam wyobraźnię i się zaczęło :)))   Kurczak w sosie cytrynowym z bazylią Składniki do przygotowania mięsa: 1 podwójna pierś z kurczaka 1/2 cytryny sól pieprz 1/2 szklanki mleka 2 łyżki oleju do smażenia Składniki sosu: łyżka masła sok z 2 cytryn skórka otarta z 1 cytryny 300 ml śmietanki słodkiej 30 lub 36% 1/2 łyżeczki cukru 1 łyżka utartego parmezanu 2 łyżki posiekanej świeżej bazylii sól pieprz Każda połówkę piersi przekroić wzdłuż, tak, żeby otrzymać po dwa cieńsze kotlety (w sumie cztery). Każdy kotlet rozbić delikatnie ręką, posolić, posypać pieprzem, skropić sokiem z cytryny. Ułożyć w misce, polewając mlek...